koza :)
Witam was dziś był wielki przełom na budowie ....
Pierwszy raz poszedł bym z komina
Teraz już będzie cieplej na budowie
Zabezpieczyliśmy tez taraz plandeką na zimę bo mieliśmy takie wielkie dwa koryta i wiecznie w nich stała woda jak popadało co widac na zdjeciu poniżej jak Panowie montowali okienka
teraz to wygląda ta zdjęcie robione już jak było ciemno może jutro za dnia coś wiecej zobaczy się
pod plandeką sa palety żeby podnieść trochę plandekę żeby woda nie stała w niej.
Jutro wracamy do ocieplania strychu i trzeba się zabrać za okablowanie żeby z tynkami zdążyć przed zimą i na zime spokojnie układac płyty karton gips na poddaszu.
Powiem wam że jak ktoś pracuje do 15-tej to puźniej na budowie na zewnątrz mało się zrobi bo zaraz szybko ciemno i zostaje tylko dłubanina w wewnątrz. Ale i tak przyjemnie pojechac po pracy na budowę do swojego domu i coś popracować, nie wiem jak wam ale mi to sprawia dużo przyjemności choć do rodzinki się wraca tylko na noc to i tak fajnie jest.